Imperial Hero International
Polskie Forum => Pytania => Sugestie => Topic started by: dabros on April 15, 2009, 04:32:34 PM
-
niestety przegrałem jedną bitwę...
i nie straciłem ani trochę doświadczenia
straciłem tylko życia...
a co w na to aby traciło się doświadczanie za przegraną walkę ?
-
Niee... na bitwach właśnie powinno się uczyć a na przegranych ponoć właśnie uczy się najwięcej ;)
-
jestem za zdaniem tamas nie powinno się tracić
-
Ja także za Tamasem ;] doświadczenie jest bezcenne i raz nabyte nie ubywa ;) dzięki czemuś takiemu gra zyskuje realizmu i wg mnie jest ciekawsza :D
-
Doswiadczenia tracic się nie powinno ale powinien byc mechanizm ktory zniecheca do chodzenia "kamikadze"... Ale to już nie jest takie ważne wydaje mi się - ważniejsze aby gre zrobić jak najciekawsza chyba - o to chodzi ;)
-
póki co walka kamikaze na początku się nie opłaca, strata całego życia to 10h na odzyskanie go. już 2 razy tak miałem na Bosie i żałuję 8)
-
Ja raz polazłem na bossa i przegrałem w 47 rundzie. Drugi raz przegrałem na wzgórzach. Nie miałem pełnej energii, a trafiłem chyba na gościa z 6...Więc obmyśliłem, że będę raz chodził na mocniejszych, a jak dużo stracę to słabszych. Tak było przy 4lvl...Teraz coś zmienię.
A tak w ogóle to do poziomu 3 nie warto kupować porcji, bo szybciej dotrzemy do kolejnego poziomu niż stracimy życie :D.
Czy uważacie, że regeneracja sił powinna następować po wejściu na kolejny level? Tak mało realistycznie, choć sporo pomaga to.
-
to jest przydatne, ale inna obserwacja to, że ludzie zadają większe obrażenia niż potwory na tym samym poziomie 8)
-
a ja mam taki patent:
jeśli mam 1AP a mam max. zdrowia do atakuje najsilniejszego tracę 1AP i prawie całe zdrowie, ale doświadczenie w górę
-
miałem tak. 250 lub 270 życia i Bos mnie zaciukał na amen, łachudra jedna 8)
-
to jest przydatne, ale inna obserwacja to, że ludzie zadają większe obrażenia niż potwory na tym samym poziomie 8)
czasem to te obrażenia są bardzo wyrównane przy niezbyt wysokim poziomie wroga.
-
Moim zdaniem to nawet na przegranej walce powinno być doświadczenie mniej więcej połowa jeśli przeciwnik jest np +/- 1 poziom a w nic jeśli jest np +2 lvl to by było realistyczne bo z przeciwnikiem który jest od nas o wiele lepszy nie mielibyśmy szans i pojedynek by sie szybko zakończył wraz z naszą "nauką". Poza tym przegrana walka skutkowałoby bardziej uszkodzonym sprzętem oraz stratą HP
-
ja bym był za tym aby po takiej walce tracić wszystkie przedmioty
-
ja bym był za tym aby po takiej walce tracić wszystkie przedmioty
Nie myślisz że mogła to być z byt wielka strata ? - w końcu każdy może przegrać z powodu pecha ...
-
ja bym był za tym aby po takiej walce tracić wszystkie przedmioty
Narta. Wyobraź sobie, że jesteś na 30lvl doświadczenia, gdzie przedmioty mogą kosztować po 20-30tys. sztuk złota. I teraz strać je...Można sobie supuku zrobić...
-
ja mówie o tych w torbie, wtedy każdy by wszystkie do soja odkładał więc nie wszystkie by tracił,tylko te z poprzednich rund, trzeba myśleć chłopaki
-
ja mówie o tych w torbie, wtedy każdy by wszystkie do soja odkładał więc nie wszystkie by tracił,tylko te z poprzednich rund, trzeba myśleć chłopaki
właśnie, trzeba myśleć. po pierwsze skład sojuszu to nie przechowalnia. po drugie po to są mieszkania, żeby przechowywać przedmioty więc raczej niewiele traci ten który ma jakiś poziom osiągnięty a jedynie biedny żuczek który zaczyna się rozwijać. po trzecie do gildii wchodzisz po osiągnięciu 5 poziomu czyli znowu obrywa maluczki. gdzie tu jest myślenie? 8)
-
więc żuczek niech nic nie magazynuje, praktycznie nie potrzebne mu to, nie może nic wykonywać jeszcze, broń albo nona sobie albo sprzedaje...