W sumie wydaje mi się że to bug ponieważ pierwszy raz takie coś miałem, ale opisze wpierw cała sytuacje
Wybrałem sie do wąwozu umarlaka gdzie dostałem dwuręczny miecz poziomu 6 i sztylety do rzucania. Wszystko z jednej wyprawy. Chciałem dać komuś ode mnie z gildi ale miecz i sztylety od razu miały przywiązanie do mnie. Nie zakładałem ich na 100% zresztą jestem łowcą więc nawet tego miecza nie mógłbym użyć.
Sądzę że to bug chyba że tak jest że broń znaleziona na wyprawie od razu podpisana jest pod osobę która ją otrzymała