Póki co - na fabuły nie narzekam, razem z moimi najemnikami dajemy rade przejść w zasadzie bez wiekszych problemów każdą walkę, ale i poprzednio skuteczność była około 90%, wiadomo, że głównie walczą najemnicy a na koniec wchodzę ja. Jeśli wejdzie krytyk - to jest pięknie, ok 7k obrażeń nawet moj Wojownik potrafi zadać.
Zmartwiła mnie jedna rzecz, a mianowicie mieliśmy walkę z inną gildią i zostałem zmiażdzony w walce z przeciwnikiem z niższego Tieru. Oprócz tego, że moi najemnicy prawie w ogóle nie oddali strzału do przeciwnika, 3/5 miało łyknięte tęczówki +20 (albo +15, nie pamietam już)do skili, ja mam zlecenie wojownika i też byłem po tęczowym eliksirze - dostałem MEGA łomot od gościa remi0000, chociaż nie sądzę by jego skile i najemnicy byli lepsi ode mnie. Nie potrafię tego zrozumieć...