Rada dla tych, którzy nie chcą ginąć, to nie iść tam, gdzie można spotkać gości dwa levele wyżej i dużym prawdopodobieństwie wystąpienia. Słynny boss z dołu jest dobrym tego przykładem.
A gra się miło, zwłaszcza że można grać z doskoku. W IO trzeba bardziej uważać na siebie, chyba, że się wszystkich wyprzedziło.
Poza tym cieszy mnie to, że bitwy rozgrywają się tak szybko i nie trzeba czekać godziny-trzech na roztrzygnięcie
.